Jak przygotować i przeprowadzić idealną próbę zespołu maksymalnie wykorzystując poświęcony czas.
Typowa próba — ktoś się spóźnia, w międzyczasie rozstawiasz sprzęt, rozmawiając o wątpliwym sędziowaniu arbitra w ligowym meczu. Na pogawędkach i oczekiwaniu upływa około 30 minut. Potem odgrywacie określoną liczbę piosenek, pakujecie się, jednocześnie naśmiewając się z basisty i do domu.
Co tydzień to samo.
Wiesz dlaczego? Bo jeszcze zanim pojawisz się w sali prób, musisz wiedzieć, czemu ma służyć ta próba.
Określ czy przygotowujecie się do koncertu, czy ogrywacie cover, czy też komponujecie własne kawałki. Umożliwi to przygotowanie odpowiedniego przebiegu próby.
Ważnym elementem stanowiącym o powodzeniu próby jest punktualność. Nie tylko ta muzyczna, ale i ta świadcząca o dobrym wychowaniu. Większość zespołów próbuje od 3 do 6 godzin, co stanowi zaledwie 2% czasu z całego tygodnia. Szanuj czas innych. Pomyśl, że spóźniając się, możesz zostać odebrany jako osoba nieprofesjonalna i niezbyt godna zaufania.
Kompletnym marnotrawstwem czasu i energii jest nieprzygotowanie się do próby. Zespół traci świeżość, spada morale, narasta frustracja. Wiec, zanim okażesz tym brak szacunku, poświęć chwilę w domu na ogranie odpowiednich partii. Pamiętaj, że nie musi być perfekcyjnie, w końcu idziesz na próbę.
Zadbaj o sprzęt. Bądź biegły w ustawieniu brzmienia instrumentu. Jeśli korzystasz z wynajmowanej salki, przyjdź wcześniej, by zapoznać się z wyposażeniem. Ciągłe kręcenie gałkami przy akompaniamencie trącanej struny nie tylko zabiera czas, ale męczy ucho. Poświęć na to nie więcej niż 10 minut.
Bądź syty. Kebab przy piwku w gronie kolegów to świetna okazja do pogawędek. Nie marnuj przez to czasu przeznaczonego na próbę. Spotkajcie się wcześniej na tę okoliczność, by nie trenować na głodniaka. To również dobry czas, by skomentować sytuację w social mediach.
Kontakt wzrokowy, jak i werbalny to ważny aspekt komunikacji. Zadbaj, by wszyscy wzajemnie się widzieli podczas grania. Ustaw też mikrofony dla każdego muzyka, nawet jeśli nie śpiewa. Kto wie, co przyniesie chwila improwizacji? Dodatkowo wzmocniony głos wpłynie na komfort muzyków grających ze słuchawkami.
Kontroluj poziom głośności. Praca przy dużym natężeniu dźwięku nie tylko jest męcząca, ale i krótkotrwała. Pomyśl o tym, zanim ustawisz potencjometr „volume” na 11. Pozwól wokaliście słyszeć własny głos, by ten nie przekrzykiwał zespołu. Ponadto rozsądny poziom głośności ułatwia wyłapywanie błędów, o których wyeliminowanie rozchodzi się próba.
Wreszcie pozbądź się rozpraszaczy typu telefon, social media czy inny ludzie niebiorący udziału w próbie. Koncentracja wpływa na efektywność, a ta z kolei na czas, pamiętaj o tym!
Oznacz osobę, która powinna nosić koszulkę lidera. To ona będzie odpowiedzialna za wszelkie działania zarówno logistyczne, jak i artystyczne. Musi to być ktoś, kto pokieruje próbą. Jeśli to czytasz, pewnie jesteś to ty.
A skoro jesteś „wybrany”, to prowadź dokumentację. Rób notatki, gromadź teksty, nagrywaj. Możesz robić to za pomocą telefonu czy odpowiedniego sprzętu. Jakość jest ważna, ale zależy od poziomu zaawansowania prac. Ćwicząc przed koncertem ustaw kamerę, by dodatkowo widzieć, co dzieje się na „scenie”.
Pamiętaj o social mediach. Materiał z próby w postaci zdjęć, nagrań audio czy wideo to doskonały sposób połączenia z fanami. Poza tym regularne próby dostarczą ci publikowanych treści. Maszyna nakręca się sama.
Na koniec podsumuj próbę. Poświęć ostatnie 15 minut na określenie zadań domowych. Dopilnuj, by wszyscy wiedzieli nad czym mają popracować, by w przyszłym tygodniu zacząć próbę od momentu, w którym skończyliście. Zbierz notatki i roześlij pozostałym członkom kapeli.
Tworzenie muzyki to proces o charakterze ewolucyjnym. Dlatego cały czas kontroluj środowisko i okoliczności, w jakich powstaje. Spraw, by każda próba miała określony cel, co umożliwi przygotowanie odpowiedniego jej przebiegu. Dzięki temu efektywnie wykorzystasz poświęcony czas i przeprowadzisz idealną próbę zespołu!
Jeśli chcesz poznać więcej porad na podobne tematy, przejrzyj wpisy na moim blogu, oraz odwiedź mój fan page na Facebooku: https://www.facebook.com/BitewRobienie
